Na to pytanie mogły sobie odpowiedzieć dzieci, które 16 października wzięły udział w warsztatach mydlarskich w świetlicy szkolnej przy ul. Batorego.

     Na zaproszenie wychowawców do świetlicy przyjechał pewnien pan z Gdańska, reprezentujący firmę „Piana Mydlana”.  Celem tych warsztatów było samodzielne wyprodukowanie przez dzieci zdrowego, naturalnego mydła glicerynowego.

     Po krótkim wstępie z teorii, dzieci zaczęły własnoręczną produkcję mydełka. Najpierw wybrały  foremkę i kształt, a wybór był ogromny: motyle, serca, samochody, zamki, misie, spinnery, myszka Miki, róże, star wars itd.

     Następnie po kilkukrotnym zamieszaniu gorącego płynu glicerynowego dzieci same decydowały o kolorze i zapachu swojego mydła. Dzieci chętnie wybierały kolory czerwone i niebieskie, natomiast dominujące zapachy to: waniliowy, guma balonowa, truskawka. Tak przygotowany płyn dzieci przelewały do wybranej przez siebie foremki. Następnym zadaniem była odpowiednia dekoracja. Na stole w pudełkach umieszczone były różne drobne elementy: ziarna kawy, suszone kwiaty nagietka, jaśminu, różne kryształki i ziarna. Tak przygotowane i udekorowane mydełko musiało zastygnąć. Po około pół godzinie każde mydło zostało pięknie zapakowane.

     Zabawa połączona z nauką była ciekawym doświadczeniem dla uczestników warsztatów. Wszyscy zadowoleni wrócili do domów z własnoręcznie wykonanymi pachnącymi wyrobami, których wykonywanie  dostarczyło im wielu nie tylko estetycznych przeżyć.