Już po raz czternasty grupa poskramiaczy ortograficznych byków zjechała 24 października do Wrześni, by wziąć się za bary z arcytrudnym tekstem wrzesińskiego dyktanda, jakie od kilku lat przygotowuje jego autor – Sebastian Surendra. W tym roku takich śmiałków było 31.

    Tekst tegorocznego dyktanda zatytułowany „Nowalijka czy w koło Macieju?” naszpikowany był wyrazami, których na co dzień rzadko się używa, aczkolwiek są one zgodne z zasadami pisowni języka polskiego. O tym, że tekst był trudny świadczy najlepiej to, że nikt nie napisał go bezbłędnie, chociaż w gronie rywalizujących o tytuł Wrzesińskiego Mistrza Ortografii znaleźli się najlepsi z najlepszych, którzy mają na swoim koncie m.in. zwycięstwa i czołowe miejsca w prestiżowym dyktandzie katowickim.

     Po wnikliwej pracy jury, złożonego w tym roku tradycyjnie z polonistek uczących we wrzesińskich szkołach, wyniki znane były niemal natychmiast. Rywalizacja o tytuł najlepszego wrzesińskiego znawcy zasad pisowni odbywała się w dwóch kategoriach: dorosłych i uczniów.

     Trzy pierwsze miejsca w kategorii uczniów zajęły dziewczyny, uczennice wrzesińskich szkół ponadgimnazjalnych. Najmniej błędów (30) popełniła Kamila Kwiatkowska (ZSTiO Września), drugie miejsce zajęła Milena Kwiatkowska z Zespołu Szkół Politechnicznych (32 błędy), a na trzecim uplasowała się Wiktoria Kosmowska – LO Września (35 błędów).

     Spośród osób dorosłych najlepsi okazali się mężczyźni. Zwyciężył Aleksander Meresiński – radca prawny z Kielc, który popełnił tylko 4 błędy ortograficzne. Tyle samo błędów zrobił Arkadiusz Kleniewski z Warszawy. O kolejności zdecydowała większa liczba błędów interpunkcyjnych. Trzeci był tym razem ubiegłoroczny zwycięzca Jan Chwalewski z Pabianic.  W jego tekście jury znalazło 7 błędów.

     Nagrody przyznane przez organizatora wrzesińskiego dyktanda - Stowarzyszenie Twórczości Teatralnej AKT, ufundowane przez Urząd Miasta i Gminy Września oraz Wrzesińskie Stowarzyszenie Przedsiębiorców i Kupców wręczył zwycięzcom zastępca burmistrza Wrześni – Artur Mokracki.