9-letni Eryk Danielski z klasy 3c SSP nr 6 we Wrześni podczas EURO 2012 będzie wyprowadzał na murawę stadionu jednego zpiłkarzy przed meczem Włochy-Irlandia.

    Wszystko dzięki zwycięstwu w programie Dziecięca Eskorta McDonald's. Droga do sukcesu nie była jednak łatwa. Na początku trzeba było mieć spore szczęście, by zostać wylosowanym. Potem liczyły się umiejętności w grze i wiedza na temat piłki nożnej.

    - Trzeba było strzelać do bramki i biegać szybko z piłką. Była też konkurencja „jestem kibicem”. Polegała ona na dmuchaniu w wuwuzele. Im głośniej tym lepiej – śmieje się Eryk Danielski. W sprawdzianie wiedzy o piłce nożnej – jak przyznaje - pomogła mu gra FIFA, w którą gra praktycznie w każdej wolnej chwili.

     Eryk Danielski w półfinale, który rozegrany został w Poznaniu zajął czwarte miejsce. 

    Tam spośród 140 osób wybrano 70. Ostatnim etapem, było spotkanie 300 dzieci w Warszawie. Tam  ostatecznie po zaciętej rywalizacji wybrano 200 osób, które wprowadzą piłkarzy na mecze EURO 2012. Wrześnianin uplasował się na 136. miejscu.

    - To kogo będę wprowadzał na stadion rozstrzygnie się w ostatniej chwili 18 czerwca w Poznaniu. Po prostu wszystko zależy od tego jaki piłkarz złapie mnie za rękę. Wiem tylko, że będzie to zawodnik z Włoch lub Irlandii – mówi Eryk Danielski, który po cichu liczy, że na murawę ręka w rękę wyjdzie z Mario Balotellim lub Robbie Keane’em. – Moim największym marzeniem było iść przy boku Cristiano RonaldoJakuba Błaszczykowskiego lub – przyznaje.

    Warto dodać, że na dziecięcej eskorcie zyskają też dorośli, bowiem jeden z opiekunów każdego dziecka ma zapewniony darmowy wstęp na mecz Euro. W przypadku Eryka będzie to jego tata.

    Chłopiec oprócz biletu na EURO otrzymał także prezenty, m.in. grę komputerową FIFA 2012, koszulki adidas i mini wieżę.

    - Mistrzem Europy zostanie Hiszpania a Polska, choć nie bez problemów, wyjdzie z grupy – przewiduje Eryk.